Edukacja

Czasami superbohaterowie walczą po cichu
22.09.2023

Choć coraz częściej temat chorób nowotworowych jest poruszany w przestrzeni publicznej, to wciąż może wydawać się szokujące, kiedy aktorzy, muzycy czy inne znane osobistości zaczynają głośno mówić o swojej walce z rakiem. Takie nagłośnienie sprawy przez celebrytów często może mieć większy wpływ na zachęcenie do badań profilaktycznych niż nie jedna kampania informacyjna. Czasem jednak, tak jak i my, gwiazdy wolą pozostawić tą część życia z dala od reflektorów i po cichu walczyć z chorobą. Choć właśnie tak wyglądały zmagania z rakiem amerykańskiego aktora Chadwicka Bosemana, to i tak jego historia zainspirowała tysiące ludzi do zwiększenia swojej wiedzy na temat raka jelita grubego i badań profilaktycznych.

Chadwick Boseman był amerykańskim aktorem, który zasłynął w Hollywood z wcielania się w ważne postaci kultury afroamerykańskiej. W jego dorobku można znaleźć takie filmy jak „Get on Up: Historia Jamesa Browna”, gdzie zagrał legendarnego muzyka i piosenkarza Jamesa Browna, „42-Prawdziwa historia amerykańskiej legendy”, w którym wcielił się w postać słynnego baseballisty Jackiego Robinsona czy „Marshall”, w którym zagrał pierwszego czarnoskórego sędziego w Sądzie Najwyższym USA, Thurgooda Marshalla.

Prawdziwą sławę i rozpoznawalność na całym świecie przyniosła mu jednak rola superbohatera w filmowym uniwersum Marvela. Boseman zagrał jedną z najważniejszych postaci w historii komiksowego studia, czyli Czarną Panterę. Dlaczego ta rola była tak ważna i przełomowa? Film „Czarna Pantera” był pierwszym filmem o superbohaterach, w których główne role grali aktorzy rasy czarnej, którym przewodniczył właśnie Boseman. Ponadto, był to pierwszy film o superbohaterach, który był nominowany do Oscara w kategorii Najlepszy Film. Boseman wystąpił jako Czarna Pantera łącznie w 5 marvelowskich projektach, za każdym razem zbierając pozytywne recenzje za swój występ, a nawet nominacje do nagród.

Niestety, w 2016 roku u aktora zdiagnozowano raka jelita grubego w III stadium zaawansowania. Choć moment diagnozy przypadł na okres intensywnych prac na projektami Marvela, to Boseman postanowił zachować informacje o chorobie dla siebie. Przechodził operacje i chemioterapię, lawirując grafikiem tak, aby jedynie niewielka garstka osób miała informacje o jego stanie zdrowia. W czasie leczenia kontynuował pracę i jak później przyznał sam szef filmowego studia Marvela, Kevin Feige, nikt z ekipy nie miał pojęcia, że Boseman choruje i to w dodatku na tyle poważnie.

W okolicach 2020 roku stan aktora się pogorszył. W kwietniu 2020 r., Boseman wstawił do mediów społecznościowych filmik na temat swojej fundacji, jednak fani zwrócili uwagę, że ten wyraźnie schudł i nie przypominał już umięśnionego superbohatera. Następnie w sieci pojawiły się kolejne zdjęcia aktora, które tylko potwierdzały spekulacje o utracie wagi. Pojawiły się głosy, że może aktor schudł do kolejnej roli, z kolei inni zastanawiali się wprost czy jednak nie ma problemów ze zdrowiem; nie brakowało też złośliwych, którzy śmiali się z „wychudzonego” gwiazdora. Boseman nie komentował zmian w wyglądzie, więc Internet nie próżnował w teoriach.

W czerwcu tego samego roku świat obiegły zdjęcia aktora, który był prowadzony na wózku inwalidzkim na szpitalną izbę przyjęć, a w sierpniu oficjalnie ogłoszono, że Chadwick Boseman zmarł po 4-letniej walce z rakiem jelita grubego, w wieku zaledwie 43 lat. Pierwszy raz publicznie powiedziano o diagnozie aktora, co absolutnie zszokowało opinię publiczną. Ciężko było uwierzyć, że aktor, który grał superbohatera i wchodził na wyżyny swojej popularności, w tym samym czasie zmagał się z nowotworem.

Po komunikacie o śmierci Bosemana, zaobserwowano zwiększone wyszukiwanie w Google haseł dotyczących raka jelita grubego o 707% w porównaniu do okresu przed odejściem aktora. Zaczęto głośniej mówić o tym, że pacjenci rasy czarnej mają o nawet 20% większe prawdopodobieństwo zachorowania na raka jelita grubego i o 40% większe prawdopodobieństwo zgonu z powodu tego nowotworu w porównaniu do pacjentów innych ras. Lekarze zaczęli także zwracać uwagę na problem wzrastających zachorowań na ten nowotwór u młodych osób i zastanawiać się nad obniżeniem wieku rozpoczęcia screeningu w kierunku raka jelita grubego. Ponadto, ze względu na cichą walkę Bosemana z nowotworem, zaczęto głośno mówić o poszanowaniu chorych do prywatności, szczególnie patrząc na niewybredne komentarze internautów na temat utraty wagi aktora.

Choć walka Chadwicka Bosemana z rakiem jelita grubego była prywatna, to jego śmierć poruszyła wiele osób na całym świecie i przyczyniła się do zwiększenia świadomości na temat tego nowotworu. Dziennikarze po śmierci aktora przeanalizowali, że Boseman mógł subtelnie nawiązać do swojej choroby 3 lata przed śmiercią. Jeden z reporterów w 2017 roku zwrócił uwagę w rozmowie z gwiazdorem, że ten w ostatnim czasie skończył pracę nad „Czarną Panterą”, po czym nakręcił „Marshalla”, aby znowu wrócić na plan filmu Marvela, więc pewnie musiał „przypakować, schudnąć i znowu przypakować”. Zmęczony Boseman miał potwierdzić te słowa, na co dziennikarz powiedział: „Przeżyłeś niezłe piekło, co?”. Chadwick odpowiedział: „Och, nawet nie wiesz jak bardzo. Nie masz pojęcia. Kiedyś, gdy dożyje, to o tym opowiem”.

Korzystajmy z możliwości badań profilaktycznych w kierunku raka jelita grubego. Wczesne wykrycie nowotworu to lepsza szansa na wyleczenie i długie życie po chorobie.