Edukacja

Rak jelita grubego
18.08.2023

Rak jelita grubego jest coraz częściej poruszanym tematem w przestrzeni publicznej. Szerzenie wiedzy na temat tego nowotworu jest dobrym zjawiskiem, ale niestety w natłoku informacji można znaleźć kilka nieprawdziwych wiadomości. W tym artykule przedstawiamy najpopularniejsze mity na temat raka jelita grubego.

1. Rak jelita grubego dotyczy tylko starszych osób”

Wiele osób kojarzy choroby nowotworowe ze starszymi pacjentami. Jest w tym trochę racji, bo zdecydowaną większość pacjentów onkologicznych stanowią osoby w wieku podeszłym. Jednak w ostatnich latach coraz częściej mówi się o tym, że coraz młodsze osoby chorują na raka jelita grubego. Przewiduje się, że do 2030 roku, 1 na 10 pacjentów z rakiem jelita grubego będzie poniżej 50 roku życia. Ta swoista epidemia młodych pacjentów z rakiem jelita grubego może mieć kilka przyczyn, jednak na ten moment naukowcom trudno wskazać jednego „winowajcę”. Badacze podkreślają wpływ diety i stylu życia, które dramatycznie zmieniły się w ostatnich dekadach; duże ilości czerwonego i przetworzonego mięsa czy alkohol zwiększają ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Ponadto, coraz więcej mówi się o wpływie mikrobioty jelitowej i jej zaburzeń na ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Na ten moment, naukowcy nadal uważają wiek za jeden z najważniejszych czynników ryzyka zachorowania na ten nowotwór, jednak mają nadzieję, że wzrost zachorowań w młodszym wieku zmotywuje pacjentów do zmiany nawyków i odpowiedniej profilaktyki.

2. „Dodatnie badanie na krew utajoną w kale oznacza nowotwór”

Kilka lat temu, po wprowadzeniu badania na krew utajoną w kale, o tym teście zrobiło się całkiem głośno. Część ludzi traktowała go jak zamiennik kolonoskopii, która jest złotym standardem w diagnostyce raka jelita grubego. Badanie na krew utajoną w kale powinno być traktowane raczej jako wstęp do diagnostyki czy badanie pomocnicze, ponieważ dodatni wynik badania nie musi oznaczać nowotworu, a np. inne patologie w obrębie przewodu pokarmowego (np. krwawienie w nieswoistych zapaleniach jelit), zanieczyszczenie próbki krwią z układu rodnego czy moczowego albo stosowanie suplementacji żelaza. Dodatni test często będzie wskazaniem do wykonania dalszych badań, np. kolonoskopii. Zawsze warto taki test wykonać po konsultacji z lekarzem i z nim omówić wyniki, aby dalsze kroki diagnostyczne były najbardziej efektywne i dobrane do sytuacji klinicznej danego pacjenta.

3. „Skoro nie mam objawów, to nie potrzebuję kolonoskopii”

W społeczeństwie ciągle „pokutuje” przekonanie, że brak objawów oznacza brak choroby. Wielu uważa, że skoro nic nie boli, to nic się nie dzieje. Nie jest to najlepsza taktyka; warto tu przypomnieć powiedzenie, że „lepiej zapobiegać jest niż leczyć”. Kolonoskopia należy do badań przesiewowych, czyli ma na celu obniżenie śmiertelności z powodu raka jelita grubego poprzez znalezienie i usunięcie zmian przednowotworowych oraz wykrycie raka na wczesnym stadium zaawansowania, co umożliwi wdrożenie odpowiedniego leczenia. Wczesne wykrycie najczęściej dotyczy stadiów właśnie bezobjawowych; taki pacjent nie odczuwa jeszcze bólu brzucha, nie doskwierają mu krwawienia z przewodu pokarmowego, niedokrwistość czy chudnięcie. Jednak im wcześniej wykryty jest rak, tym lepsza szansa na wyleczenie, dlatego tak ważna jest profilaktyka i robienie badań przesiewowych nawet gdy „nic się nie dzieje”. Wiele badań udowodniło, że kolonoskopia to świetne badanie przesiewowe, dlatego zachęcamy do korzystania z możliwości zbadania się!